Oscary 2013: „Lincoln"

Film „Lincoln” to biograficzna opowieść oparta na faktach z życia szesnastego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Abraham’a Lincoln’a. Obraz Spielberga nominowany był aż w 12 kategoriach, będąc jednocześnie produkcją wyróżnioną w największej liczbie kategorii spośród wszystkich nominowanych filmów. Twórcy filmu „Lincoln” skupiają się na wydarzeniach opisujących wprowadzenie trzynastej poprawki do Konstytucji, znoszącej niewolnictwo w Stanach Zjednoczonych w drugiej połowie XIX wieku.

 

Ówczesny prezydent USA, Abraham Lincoln, stał na czele sztabu ludzi, którym najbardziej zależało na tej zmianie – pomimo ryzyka utraty stanowiska (zabiegi wprowadzenia poprawki odbyło się przed nowymi wyborami) oraz narażenia się sporej części społeczeństwa. Zmiany o które zabiegał Lincoln w końcu stały się faktem – niewolnictwo zostało zniesione w 1865 przez uchwalenie XIII poprawki do Konstytucji. Szesnasty prezydent USA miał jednak sporo wrogów, których przybyło wraz z wprowadzonymi zmianami. Do grupy przeciwników należał wynajęty przez opozycję aktor szekspirowski, John Wilkes Booth, który z pomocą 5 wspólników zamordował Abraham’a Lincoln’a, strzelając mu w tył głowy na jednym z przedstawień w Teatrze Forda (Waszyngton).

 

Scenariusz do biograficznej opowieści w reżyserii Steven’a Spielberga powstawał aż przez 6 lat. Początkowo w rolę Lincolna miał wcielić się Liam Neeson („Uprowadzona”), jednak ostatecznie prezydenta USA zagrał inny, bardzo zasłużony dla amerykańskiego kina aktor, Daniel Day-Lewis. Zaraz po premierze filmu okazało się, że obsadzenie go w tej roli było znakomitym pomysłem, czego dowodem jest również jego nominacja do Oscara. Sukces „Lincolna” po części należy również przypisać polskiemu operatorowi, Januszowi Kamińskiemu (autor zdjęć m.in. do filmu „Lista Schindlera”), który również masz szansę na statuetkę w kategorii Najlepsze Zdjęcia. Wiele z resztą elementów w tym obrazie zasługuje na uznanie – kostiumy, scenografia, a także reżyserska ręka mistrza, czyli Spielberga. Wiadomym jest, że historia przedstawiona przez twórców w większym stopniu przypadnie do gustu publiczności za oceanem (ze względu na polityczne i historyczne podłoże fabuły), jednak solidności w „Lincolnie” nie można odmówić w żadnym aspekcie.

 

Autor: Adam Plutowski

Forum:

Nie znaleziono żadnych komentarzy.

Wstaw nowy komentarz