Psychoanaliza i pajęcze sieci. Krótka analiza „Pająka”.

Dennis (mężczyzna w średnim wieku) przechodzi ze szpitala psychiatrycznego do tzw. ‘halfwayhouse’, który ma być dla niego przystankiem na drodze: szpital - normalne życie. Nie wydaje się jednak gotowy na ten krok. Wciąż szuka czegoś w swojej przeszłości, przypomina sobie swoje dzieciństwo, które było nieszczęśliwe i niepokojące. Krok po kroku zanurzamy się w jego myślach, patrząc na świat przedstawiony przez pryzmat ‘specjalnego trybu rzeczywistości’.

 

Bohaterowi wydaje się, że kiedy był małym chłopcem, jego ojciec miał romans z pewną kobietą, dla której zabił swoją żonę (matkę Dennisa). W trakcie rozwoju akcji, okazuje się natomiast, że tak naprawdę, to mały Dennis zabił swoją matkę, myśląc, że jest inną kobietą. Kiedy chłopiec po raz pierwsze zobaczył, jak jego rodzice namiętnie się całują, przestał traktować matkę, jako jedność. Rozdzielił ją w swoim umyśle na część, która rozmawia z nim, gotuje, jest miłą panią domu oraz na część, która ma charakter czysto seksualny. Chłopiec nie potrafił jej zaakceptować.Ta druga wersja matki przybiera postać pani lekkich obyczajów, którą poznał w barze ojciec Dennisa. Przez pewien okres obie „części matki” (grane zresztą przez jedną aktorkę) funkcjonują symultanicznie, rywalizując ze sobą w umyśle chłopca. Potem jednak, dominację zyskuje matka utożsamiana z seksualnością i dochodzi do brutalnegozabójstwa „dobrej matki”. Bohater oczywiście przypisuje zabójstwo ojcu, jednocześnie stwierdzając, że kobieta, która jest u niego w domu, to kochanka ojca, a nie jego matka.

 

Croenberg prowadzi narrację tak, jakbyśmy poruszali się po pajęczej sieci – od punktu do punktu, dookoła. Pytanie - dookoła czego? Tu z pomocą przychodzi pojęcie ‘suture’, czyli szycie brzegów rany, traumy. Polega ono na próbie mówienia o tym, o czym powiedzieć w zasadzie nie można – o Lacanowskim rejestrze Realnego, którego wpływ na całe życie człowieka jest ogromny. Problem polega na tym, ze rana nigdy nie zostanie zaszyta, bo nie umiemy mówić o niej wprost. Możemy krążyć tylko dookoła, obszywając brzegi, nigdy jednak ich nie zszywając. Człowiek, który próbuje pozbyć się traum, czuje się absolutnie wyalienowany ze społeczeństwa. Wydaje mu się, że nikt go nie rozumie, poza nim samym, bo tylko on jest świadomy swojego wnętrza. Jest to właściwie prawdą, jako że zdarzenia realne zostają wykrzywione przez umysł osoby próbującej się „łatać”. I tak, chcąc poprawić swoją egzystencję, chcąc zrozumieć swoje lęki i dziwaczności, człowiek zostaje sam ze sobą i ze swoim poddanym traumie umysłem. Dlatego też Dennis ucieka od ludzi, chowa się wciąż w pokoju, chodzi na samotne spacery, bo tylko w taki sposób może spokojnie myśleć.

 

Bohater Croenberga, jak się okazuje, wyparł zabójstwo matki z pamięci i skonstruował własną fabułę wokół tamtych wydarzeń. Przez całe życie dopowiada sobie to, czego widzieć nie mógł. Zmienia to, co faktycznie widział. Dopisuje własną interpretację. Będąc już w ‘halfwayhouse’, próbuje powoli, pisząc w dzienniku i czytając go, odtworzyć tę historię. Stopniowo zaczyna sobie przypominać szczegóły. Czasem wręcz wtapia się w dawnego siebie. Mówi te same słowa, czuje te same zapachy, a kierowniczka przybytku, w którym mieszka, zaczyna mu przypominać kochankę ojca/matkę. Kiedy w końcu udaje mu się rozwiązać zagadkę swojego dzieciństwa i uświadamia sobie, jak strasznego czynu dokonał, nie wytrzymuje psychicznie i decyduje się na powrót do zakładu psychiatrycznego.

 

„Pająk” pokazuje, jak wielki wpływ (według psychoanalizy) traumy mają na nasze dorosłe życie i jak ważne jest, aby być świadomym swojego wnętrza. To umysł doprowadza przecież ludzi do szaleństwa. Bez jego dogłębnego poznania jesteśmy ewidentnie skazani na porażkę.

 

Autor: Weronika Spaleniak